Ile wart jest masaż?

Czy masaż 60minut jest wart 250zł?

Kpisz czy o drogę pytasz ?

ŻADEN MASAŻ GODZINNY NIE JEST WART 250ZŁ !

Wg mnie cena 200zł za nuru jest to cena optymalna, górna granic tego, co warto zapłacić za masaż erotyczny czy zwykły.

Sorry - ale taka jest prawda .

A więc dlaczego u nas masaże są droższe?

Ponieważ u nas są luksusowe dodatki, których nie znajdziesz nigdzie indziej...

1.masujemy w pięknych, zadbanych, gustownych wnętrzach, wyposażonych w piękne rzeczy ( a wkrótce w dwóch pięknych nowych lokalizacjach )

2.wszystkie pomieszczenia u nas mają KLIMATYZACJĘ LUB WENTYLACJE, zimą nie oszczędzamy na ogrzewaniu i u nas nie wieje od podłogi

3.masowany jesteś na profesjonalnych kosmetykach (olejek migdałowy 100%naturalny 100zł/1l lub luksusowy żel do masaż u nuru 370zł/1l), pod prysznic dostajesz klapki , gąbkę i 2 markowe żele do wyboru (adidas, nivea , dove lub old spice )

4.do wytarcia dostajesz biały, czysty ręcznik kąpielowy, masowany jesteś na świeżym, płóciennym prześcieradle, leżysz sobie wygodnie na wygodnym, grubym materacu

5.mamy dogodne godziny pracy od 8.00 do 24.00, pracujemy także w soboty, niedziele i święta

6.masz do dyspozycji przyjazną, aktualną stronę z zawsze aktualnym grafikiem

7.u nas masaże NIE SĄ SKRACANE, trwają dokładnie tyle na ile się umówisz. Rozumiemy też ,że jesteś ciężko pracującym człowiekiem i że możesz się czasem spóźnić na masaż, lub są duże korki i masz parę minut obsuwy- i nie zamierzamy Ci skracać masażu z tego powodu

I TO SA KOCHANI RZECZY KTÓRE POWODUJĄ ,ŻE MASAŻ MOŻE BYĆ DROŻSZY. Nawet powinien być droższy, niż to graniczne 200zł, ponieważ firma musi być rentowna, inaczej dawno by z rynku zniknęła .

A teraz spójrzmy jakie są alternatywy : możesz być masowany w jakiejś biedackiej piwnicy bez żadnego wyposażenia lub w jakiś mieszkankach popeerelowskich, gdzie łazienka woła o pomstę do nieba ... na "luksusowym" olejku Ziaja lub kokosowym najgorszego gatunku po 6zł za litr

zamiast prześcieradła masz jakiś papier , który po dwóch Twoich ruchach jest już podarty

ręcznik malutki , wielokrotnego użytku, lub masz się wytrzeć papierem ...

Leżysz na jakiejś wąziutkiej, twardej, najtańszej macie sportowej, czasem brudnej...

Masaż "godzinny" trwa 40minut z dwoma prysznicami....

A jak są gigantyczne korki na mieście i się spóźnisz, to Ci masaż skrócą zgodnie z zasadą : "płać frajerze i spadaj " ...

Ile wart jest masaż w takich warunkach ?

Co uzasadnia wyższą cenę ?

Dlaczego masz płacić więcej ?

No właśnie .....

Teraz z innej beczki:

MAM DUŻO PYTAŃ OD KLIENTÓW CZY PRZEWIDUJĘ POWRÓT NIKOLI ?

NIE MA TAKIEJ OPCJI- Z NIĄ JAK I SYLWIĄ I KORNELIĄ POŻEGNALIŚMY SIĘ DEFINITYWNIE.