Cała prawda o strefie relaksu - KONIEC
Dzisiaj mija dokładnie 3 miesiące od aresztowania "Norberta" szefa strefy relaksu
więc jest to doskonały moment, aby zakończyć naszą opowieść o początkach, rozkwicie i końcu salonu nr 2 w Poznaniu.
Ostatnio przerwaliśmy naszą historię w momencie, gdy dwa salony masazu dominowały w Poznaniu zajmując ponad 80% rynku masażowe. I w tym momencie nastąpiła wymuszona i nieplanowana półroczna przerwa w funkcjonowaniu salonu JuliaMasaż. Na czym skorzystały wszystkie salony konkurencyjne ze szczególnym uwzględnieniem strefy relaksu i strefy masażu (salon z Dalemińskiej).
Bardzo szybko masażystki z Julii znalazły zatrudnienie w strefie. I jeszcze szybciej "rdzenne" dziewczyny ze strefy w większości zniknęły z salonu ponieważ były słabsze i mniej atrakcyjne niż nasze "byłe". Na temat tego co się tam działo co nieco wiem i kilka smaczków opiszę następnym razem.
Wiosną i latem 2019 strefa relaksu rządziła niepodzielnie na rynku wykorzystując wszystkie nasze rozwiązania. Także w tym czasie dynamicznie rozwinęła się działalność masażystek pracujących na własną rękę . Jesienią 2019 było na Roksie około 100 masażystek i seks-masażystek - w większości efemeryd które bardzo szybko zniknęły z rynku.
Systematycznie też wykruszały się nasze dziewczyny ze strefy - jedna po drugiej.
Warunki pracy w strefie były nie do przyjęcia dla Polek mających jakąkolwiek alternatywę. W grudniu w strefie nie została już żadna nasza była masażystka poza kochanką Roberta D. Paulą aka Liwią, która była promowana kosztem wszystkich innych masażystek. I przez wszystkie nienawidzona bardzo...
Po 3 miesiącach od powrotu na rynek JuliaMasaż miała 10 masażystek, strefę w Poznaniu reprezentowało 12dziewczyn - z czego połowa to były prostytutki-Ukrainki z rosyjskiej Roksy.
3 marca 2020- DOKŁADNIE rok po zamknięciu JuliaMasaż- nastąpiło aresztowanie Roberta D. i jego pracowników. Czy ta data to zamierzona zbieżność?
Pewnie nie - chociaż w Julii śmiejemy się, że był to prezent "przeprosinowy" na naszą "rocznicę".
Właśnie 3 marca tym samym momencie Cbśp wkroczyło do wszystkich lokalizacji strefy i połapało wszystkich ich pracowników i masażystki. Ukrainki w panicznym strachu chowały się za zasłonami i uciekały w samych stringach po wrocławskich kamienicach.
Znaleziono gotówkę, biżuterię, dwa kilogramy narkotyków, sfałszowane zaświadczenia zatrudnienia, dowody na zmuszanie ukraińskich masażystek do prostytucji i wiele wiele innych rzeczy. Sprawa jest rozwojowa i ma drugie dramatyczne dno- ale o tym następnym razem.
Gdy aresztowano Roberta D. powiedziano mu, że jeśli chce romans z Paulą zachować w tajemnicy przed żoną to musi przekazać policjantom całą gotówkę, jaką ukrył.
Wydał policji 100 tys zł -ale Dobrusia i tak o wszystkim została poinformowana.
Czy "Norbert" może liczyć na jej lojalność ? Nie wiem.
Jak się ta historia skończy ...
Nie wiadomo....

Nie dziwię się że wszystkie masażystki znienawidziły nałożnicę szefa skoro traktowała je tak źle jak on sam, jeżeli nie jeszcze gorzej a w szczególności psychicznie :/