Panta rei

No niestety , a może stety - wszystko u nas się ciągle zmienia. Niestety- bo wiąże się to z dodatkową pracą i sporym zamieszaniem. Stety - bo każdy kryzys to także szansa , a każda nowa masażystka wnosi do naszego salonu coś nowego. I jej masaże są dla Was urozmaiceniem .

Ale dość tych pseudofilozoficznych rozważań. W dniu dzisiejszym rozstaliśmy się z naszymi dwoma masażystkami. Daria odeszła bo niestety ciągle skracała masaże, na co skarżyło się wielu klientów.

Ja rozumiem , że ktoś jest nauczony innego masażu i innego zachowania niż u nas . Ale moi kochani - jestem w tej komfortowej sytuacji , że mogę sobie wybierać osoby które będą przestrzegać naszych zasad.

Drugą masażystką z którą się pożegnaliśmy jest Matylda. Zasadniczo chyba nikomu nie muszę tłumaczyć dlaczego. Więc tylko powiem , że utrzymała się u nas dłużej niż jeden dzień tylko i wyłącznie z racji na swoją aparycję, długo próbowaliśmy ją trochę "ułożyć". Niestety była nie do wychowania jak i jej piesek.

Ale natura próżni nie lubi i puste miejsca zapełniają się szybko..

Jeszcze w tym tygodniu powitamy w naszym gronie 3 nowe masażystki.

Pierwszą z nich jest Ola - zgrabna nieduża 22-letnia studentka z Warszawy. Ola nie pochodzi z Polski, ale mówi poprawniej po polsku niż 90% masażystek w niektórych salonach. Ma 3-letnie doświadczenie w masażu. U nas będzie wykonywała masaż relaksacyjny na stole 140zł, na macie 200zł , masaż nuru PRO 250zł/1h i być może masaż tantryczny , gdy sprawdzimy na jakim jest poziomie.

Jej numer to 691 829 903.

Serdecznie zapraszamy do Oli.

A poniżej - zgodnie z obietnicą - naturalne zdjęcia Oli bez grama obróbki.