Wszystkie kobiety Simona Mola
Poeta
Simon Mol - nieżyjący od 2008 roku kameruński dziennikarz, pisarz i poeta. Mówił o sobie : "moja sperma jest święta" "najczęściej sprzedawanym produktem jest idea" "zbieram owoce swego mistrzostwa" .
O kobietach mówił w swoich wierszach "białe boginie"
Co krył w sobie nasz czarny książe ? Jakaż to idea mu przyświecała ? Czym tak hojnie obdzielał? Jakież to owoce zbierał ?
Uchodźca
Wrażliwy erudyta, perfekcyjny manipulator, doskonały kochanek, a w końcu - czarny anioł śmierci- był zarażony HIv-em.
A jego "posłannictwem" było skropić swoją "świętą spermą" jak najwięcej poletek.
Ponieważ według wierzeń afrykańskiego szamanizmu choroby można się pozbyć przekazując ją komuś.
Więc próbował. Usilnie. Gdy kobieta wspominała o prezerwatywie była "rasistką"
Simon był naprawdę dobry. Liczba jego kochanek w Polsce była szacowana na ponad 380. Ile z nich w ukryciu czeka na wybuch choroby ? Ile z nich żyje z wyrokiem śmierci ? Ile nieświadomych bomby tykającej w ich waginach dzieli się swoim brzemieniem z kochankami ?
Nie wiadomo.
Morderca
Wiadomo, że Simon Mol został aresztowany pod zarzutem świadomego zarażenia Aids 11kobiet i narażeniu na niebezpieczeństwo kolejnych kilkudziesięciu. Zmarł w areszcie, w samotności z dala od swoich "polskich bogiń o białych policzkach" którym słał "mój pocałunek jak żądło śmierci" .
Tak pisał o sobie już w wiezieniu.
Naśladowca
A czemu o tym piszę ? Bo mamy na swoim podwórku, wręcz tuż za rogiem prostackiego "simonka", rubasznego anioła z Aids , "pana K" którego sensem istnienia było śladem swego prekursora obdzielanie jak największej liczby kobiet swoją świętą spermą z nasieniem śmierci.
Myślicie, że WAS to nie dotyczy?
Błąd!
Pan K krążył na Waszej orbicie, zostawiał swój pot na tych samych kobietach co Wy, ocierał się o tę samą młoda skóra co Wy ...
"Pan K" pracował w strefie relaksu we Wrocławiu. Zajmował się- o ile mi wiadomo zbieraniem utargu od masażystek i dostarczaniem środków chemicznych na "domówki" do pracujących tam Ukrainek. I właśnie z wdzięków pracujących tam ukraińskich masażystek hojnie korzystał. Oczywiście bez gumy .... W końcu święte nasienie musi dotrzeć prosto do miejsca przeznaczenia czyli do cipy naiwnej cudzoziemskiej dziewczyny. Której w strefie powiedziano "w Polsce tak jest" " chcesz tu pracować to nie dyskutuj i się wypnij" " jak ci nie pasi to wypierdalaj na Ukrainę" .
Skąd o tym wiem ?
Wszyscy wiedzą. Wszystkie "moje byłe" które miały krótką przygodę ze strefa o tym wiedzą. Ponieważ panowie z CBŚP dzwonili do nich z pytaniem -które masażystki ze strefy pracowały we Wrocławiu i mogły mieć styczność z berłem "pana K"...
Wszystkie o tym do mnie pisały - mam kilkanaście sms-ów na ten temat.
Ciągle pusty śmiech mnie zdejmuje gdy sobie przypominam, jak czytałam na stronie strefy jak klienci spuszczają się z zachwytu nad Ukrainkami, które tak ochoczo ocierały się cipkami o ich penisy (ze sławną Ritą na czele) i kochani - Wy to wiecie - ja to wiem - jak ochoczo dawały Wam bez gumy za drobną dopłatą ...
Tak jak "panu K".
I jak ochoczo wystawiały zroszone świętą spermą cipką do minetki ...
A czemu o tym piszę AKURAT TERAZ ?
Bo widzę, że pojawiły się jakieś dwie mutacje strefy -strefa masażu i strefa relax - z dziewczynami w których rozpoznaję panny z wrocławsko- ukraińskiej części strefy.
Wątpicie czy to prawda? Spytajcie Laurę lub Domi.

Comments