Złe zwierze - foto szop

Kiedyś chwaliliśmy się, że nasze zdjęcia są prosto z natury, nie tknięte photoshopem. Miały nawet ostentacyjnie nieudolnie pozamazywane w gimpie czy innym paincie tatuaże. Później rynek i pewna doza próżności "Ja nie mam profesjonalnych zdjęć ? Ja?" wymusiły na nas pójście w kierunku pięknych przerabianych w photoshopie zdjęć. Które z rzeczywistością miały tyle wspólnego co właśnie reklamy z życiem codziennym.

Cały czas bardzo doskwierało mi to, że robimy Barbi z takich se dziewczyn- dlatego solennie obiecuję, że koniec z tym. I że nasze zdjęcia będą tak realne jak to tylko możliwe. Co oczywiście nie znaczy, że nie będą piękne... Ale nie będziemy prezentować dziewczyn na maksa wygładzonych i przerobionych w fotoszopie- wszystkich takich samych jak dmuchane lale. Macie kupę takich zdjęć na Roksie.

O kilometrowych nogach, taliach Scarlet O'Hary i biustach Jayne Mansfield.

Zdjęcia będą piękne, ale realne. Podrasowane, lecz pokazujące prawdę. I przede wszystkim pokazujące osobowość każdej z dziewczyn. Bo w masażu to najważniejsze. Bycie piękną wystarczy na pierwszy raz. Później klient do Ciebie nie wróci - bo po co.

Piękne zdjęcia nie zrobią kochana za Ciebie roboty.

Musisz być zadbana, mieć zgrabne wyćwiczone ciała o idealnie gładkiej skórze, piękny makijaż podkreślający to co w Tobie piękne, czyste włosy ułożone w piękną fryzurę. Mieć pełną staranną depilację, zrobione paznokcie u stóp i dłoni. Musisz pachnieć dobrymi perfumami a Twój pokój, gdzie masujesz musi być idealnie sprzątnięty i wywietrzony. łazienka sprzątnięta po każdym klienci.

Masaż profesjonalny z duża dozą erotyzmu. Zakończenie to ma być MASAŻ LINGAM a nie "walenie konia"

A każdy Twój gość ma być przez Ciebie traktowany jak Książe Walii.

Masaż ma trwać dokładnie 60minut i zawierać wszystkie elementy jakie są w danym pakiecie.

Nie chce Ci się? Nie musisz ....

Siedź na d... i nie zarabiaj.

Mi nie zależy - są dziewczyny które to zagwarantują.

A teraz chcę Wam pokazać zdjęcia Amelii - drobniutkiej , bardzo nieśmiałej i delikatnej 18-latki o świetnej figurze. Niby masowała już pół roku ale póki co jest "tabula raza" -więc zapraszamy do niej na masaż bez dotyku 200zł i z dotykiem 250zł.

Prezentuję dla porównania zdjęcia przed i po obróbce.

Aaaaa - żeby było jasne - Amelia ma śliczną buzię z małym noskiem - skąd się wziął ten nochal czarownicy na zdjęciu poniżej nie mam pojęcia...